TOURNEE

 

7 MARCA DERMATOLOG

Coś nie tak

Jakieś krosty

Kropki na dziele życia

Psychiatra

Autosugestia

 

Malkontent w lustrze

 

Kwiecień – sezon pitów

Pitu pitu

 

20 MAJA GASTROLOG

I może kolonoskopia

Kolos z filozofii

W klopie

Wreszcie coś wiadomo

Wróżenie z kuli

 

5 czerwca

Reumatolog

Kręgosłup

Wciąż zbyt słaby

By nieść sumienie

 

Lipiec

Znów gastrolog

Ciągle coś

Na żołądku i w głowie

Konfesjonał

Też by się przydał

Sierpień znów

Szpital

Przegląd części

Na wszelki wypadek

Zbyt wysokie niskie

Nowa porcja

Cudownych leków

Znów tak samo widok za oknem

Słońce

Księżyc

 

Kampania wrześniowa

Gastrolog

Coś znajduje

Jestem gotów

Trzustka żołądek

To takie typowe

Takie podstępne

 

Październik, listopad

Już nieprzyjemnie

Chłodniej

Melancholijnie

Czuję w kościach

 

Rezonans

Rentgen

Widzę zbyt wiele

Płaczę za mało

I śmieję się

Za dużo

 

Wreszcie morfologia

Kolejne badania

Biopsja

Jestem gotów

Mam w kieszeni zgodę i testament

 

Schodzę

Za kurtyną

Krzyki publiczności

Albo to pielęgniarka zmęczona moim zmęczeniem

 

Wreszcie cisza

Koniec tourne


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

ZA WSZELKĄ CENĘ. TO DIE FOR

NIEBIAŃSKIE ISTOTY

QUEEN. KRÓLEWSKIE DIAMENTY SĄ WIECZNE