Posty

Wyświetlam posty z etykietą A.A. MILNE

ŻEGNAJ CHRISTOPHER ROBIN. ŻEGNAJ DZIECIŃSTWO

Obraz
    Kubuś Puchatek sympatyczny, niepozorny, roztargniony, głupiutki żółty Misiek. Lektura, którą miałem chyba w podstawówce. Potem kreskówki Disneya, które już na dobre utrwaliły w mej pamięci właśnie ten wizerunek misia, a nie z oryginalnych ilustracji E. H. Sheparda . Szczerze mówiąc książka ta nigdy nie robiła na mnie takiego wrażenia jak Mikołajek. Ale nie ma co do tego wątpliwości, Kubuś Puchatek stał się już ikoną dziecięcej literatury, symbolem klasycznej bajki/pewniaka, do której wciąż wracają kolejne pokolenia. Trudno nawet uwierzyć, by komuś źle się kojarzył ten poczciwy misiek, a jednak w roku 2017 i w 2018 doczekaliśmy się dwóch produkcji filmowych poświęconych Christopherowi Robinowi Milne, czyli literackiemu Krzysiowi, a prywatnie synowi twórcy Kubusia Puchatka i być może największej ofiary bajki o tym głupim miśku. Twórcy tej biograficznej historii zadają sobie pytanie, które pewnie większość czytelników w szczytowym okresie popularności również zadawała: jak ...