Posty

Wyświetlam posty z etykietą BÓG NA EKRANIE

OSTATNIE KUSZENIE CHRYSTUSA. GDY JEZUS SPOTKAŁ GREKA ZORBĘ

Obraz
   OSTATNIE KUSZENIE CHRYSTUSA. GDY JEZUS SPOTKAŁ GREKA ZORBĘ   Każdy pisarz podświadomie pragnie napisać coś tak genialnego jak Ewangelię, coś, co przyniesie ukojenie i zawsze będzie pasowało w różnych wariacjach do kontekstu życia odbiorcy. Literackie lustro, w którym zawsze można odbić jakiś fragment swojej historii. Autosugestia czytelnika? Genialny kalambur literacki? Czy może święte słowo Pana? W latach czterdziestych taką inną wersję Ewangelii odważył się napisać Nikos Kazantzakis, Grek, który trochę inaczej patrzył na dzieje Chrystusa niż ortodoksyjni Żydzi czy Katolicy. Jeśli przedstawiasz Chrystusa jako człowieka ze swoimi słabościami, żądzami i lękami, spodziewaj się, że zyskasz sobie tytuł obrazoburcy, ale może i wskrzesiciela Słowa Bożego, które po Wojnie Światowej jakoś straciło na swej wadze. Strategia Kazantzakisa wydaje się być taka: oto pokażę wam Jezusa na nowo, a wy się oburzycie, pokażecie tą swoją świętoszkowatość, przypomnicie sobie o Piśmie Święt...

WSZECHWIEDZĄCY

Obraz
  WSZECHWIEDZĄCY. ARLEN FABER Jak napisać książkę, która będzie jak przewodnik w ciężkich chwilach, książkę, którą można by postawić na jednej półce obok Biblii? Wszystko zaczęło się od „ciemnej nocy”, cierpienia i wątpliwości. Pewnego dnia Arlen Faber dowiedział się, że jego ojciec ma alzheimera i z roku na rok będzie tracił coraz więcej cennych wspomnień. Arlenowi pozostawało być od tej chwili przewodnikiem swego ojca w czasie tej ostatniej drogi do ciemności. Zaczęło się od pytań rzucanych na oślep niczym strzały do niewidzialnego adresata, jakim jest Bóg. „Dlaczego i dlaczego?” Czy Bóg odpowiadał? Antena spragnionego odpowiedzi człowieka zaczęła wychwytywać nieznane dotąd częstotliwości. Arlen po prostu słyszał w myślach odpowiedzi, sugestie, tak jak Neal Donald Walsch, autor cyklu „Rozmów z Bogiem”. Pytanie po pytaniu, krok po kroku zaczął spisywać tą niezwykłą rozmowę, gdzie w końcu się pogodził się z chorobą ojca. Osobista tragedia stała się powodem do duchowej eskapady, k...

ANIOŁ W KRAKOWIE O LUDZIACH WIELE SIĘ DOWIE

Obraz
  Dwadzieścia lat już stuknęło od czasu, gdy Artur Więcek postanowił nam pokazać historię nierozgarniętego Anioła Giordano, który zostaje zesłany na ziemię, by się wykazać swoją „anielskością”. Wszak nie wypada tak całą wieczność przesiadywać w niebie u Elvisa i słuchać rock and rolla. Zatem kierunek Ziemia, gdzie „jest zbyt wielu ludzi robiących mnóstwo problemów” – jak słyszeliśmy w piosence „Land of confusion”. Teraz rozumiem, dlaczego Elon Musk tak chorobliwie pragnie zbudować nową infrastrukturę świata na Marsie. Póki co anioły muszą pracować na Ziemi. Giordano ma w planach Holandię. Już anielskie zwierzchnictwo go do tego przygotowało, ale są też złośliwi koledzy, którzy lubią trochę pozmieniać literki w nazwach: Holland-Poland. Słodka perspektywa pięknej Holandii zmienia się na pobyt w równie pięknej Polsce, a zwłaszcza w Krakowie, gdzie oprócz interesującej architektury, można spotkać równie interesujących ludzi, między którymi Giordano próbuje się odnaleźć, a także dać ...